Abstrahując
od spraw istotnych… Są jeszcze w ogóle
takie w kraju nad Wisłą? Poza planowaną
jak najbardziej serio od niedawna olimpiadą w Zakopanem?
Abstrahując
więc od spraw wydających się istotnymi chciałbym zwrócić uwagę na rzecz
ciekawą i jakoś wpisującą się w ostatnie
dyskusje. W sposób arcyciekawy bo niejako określającą przy okazji co być może jest teraz tutaj najistotniejsze. Ale
po kolei.
Myślę,
że większość czytelników słyszała lub czytała o utworze rapera Ptaku
zatytułowanym „Płoną wozy TVN-u”. Większość pewnie nawet mogła go wysłuchać bo
pojawił się i tutaj. Ja w każdym razie zetknąłem się z nim właśnie w ten
sposób, że ktoś pod moim tekstem wkleił go w komentarz.
Utwór
zrealizowany jest tak, że przynajmniej ja nie mogłem do końca zrozumieć
wszystkich słow. Poszukałem więc ich w necie znajdując na niezastąpionych
teksiorach.pl*. Tam przy okazji odkryłem dla mnie coś zaskakującego. Nad
tekstem znajduje się okienko w którym, przynajmniej teoretycznie, można sobie
wyświetlić z jutuba stosowną wersję. Teoretycznie bo kiedy spróbowałem włączyć
odtwarzanie, pojawiła się informacja „Ten film wideo jest niedostępny w Twoim
kraju”. To „w Twoim” z wielką literą to taka forma grzecznościowa w tym
zaskakującym komunikacie. Popędziłem do źródła czyli do samego You Tube i tam
również spotkałem się z tym samym. Z tą samą informacją. Utworu posłuchałem w
naprawdę zaskakującym miejscu, którego nie zdradzę.
Dziś
Ptaku i jego rymy można znaleźć w YT ale pod filmem liczba wejść wynosi 914 (inna
wersja 7171)
i komentarz „usunięty znów powraca” albo „Proszę o kopiowanie.
Film jest niechciany...”. Pomyślałem, że jest to coś normalnego w tamtym
miejscu i dalej ruszyłem na poszukiwania innych „filmów wideo niedostępnych w
Twoim kraju”. Przyznam, że pojechałem po
bandzie i znalazłem całą masę ciekawych klipów, nawet „film wideo” dostępny jak
najbardziej w „Twoim kraju”, przedstawiający przystojniaka w mundurze SS,
stojącego bez ruchu prawie pięć minut przy dźwiękach wzruszającej piosenki z
patriotycznym przekazem odśpiewanej w języku polskim. Wisi to wszystko od lat i
nikomu nie przeszkadza. Co ciekawe przy tamtych klipach nie znalazłem też
zastrzeżenia, które jest przy utworze Ptaku. Brzmi ono „
Wychodzi
więc na to, że w naszym czy tam „Twoim” (kim on by nie był) kraju jedynym „niedostępnym
filmem” jest utwór, z którym padają słowa „mamy
prawo palic wozy telewizji, która kłamie” oraz „Mówię: nie, tak nie będzie, że mnie będą w chu** robić: Pochanke,
Olejnik, Sianecki, Kajdanowicz”
Oczywiście
zdaję sobie sprawę, że „palenie wozów TVN-u” jest na jutubie większym grzechem
niż wieszanie i strzelanie nie dlatego, że jest nim zawsze i wszędzie ale
dlatego, że ktoś o to zadbał. Może to oczywiscie jacyś wolontariusze, którym
stan zmotoryzowanej floty „zaprzyjaźnionej stacji” leży jakoś szczególnie na
sercu. Bardziej niż wszystko inne łącznie z postponowanym Narodem Wybranym. Ale
bardziej prawdopodobne jest to, że owa „Liga Przeciwko Zniesławieniu TVN-u” to
inicjatywa wewnętrzna koncernu, który „zaprzyjaźnioną telewizję” posiada.
I
tu mam taką uwagę do owych decydentów czy ich pomocników usiłujących ganiać w otchłani
internetu i kasować każde złe słowo na swój temat. To najgłupsze, co można w
tej sytuacji można zrobić. Wiadomo jacy są internauci. Czasem pewnie siedzą
sobie z piwem i oglądają porno ale szczególnie lubią przekomarzać się z różnymi
ważniakami, którzy myślą, że jak jakiś kawałek świata do nich należy to mają
prawo pakować się ze swymi pretensjami i manią wielkości w sieć i narzucać
innym co wolno a co nie. Taka metoda to najgłupsze, co można zrobić. Zabijecie
panowie z ITI jednego Ptaku w necie, w jego miejsce będzie stu a później
tysiąc. Stąd pewnie teraz zamiast cięcia ostrzega się, że to dla dorosłych :).
Ale to też złe wyjście. Ci z piwem nie omieszkają się rzucić i na to.
Dużo
prostsze i bez wątpienia bardziej efektywne byłoby zastanowić się czemu Ptaku
mówi co mówi. A kiedy to się stanie jasne dla was. Panowie z ITI, idźcie i nie
grzeszcie więcej. A będzie wam odpuszczone.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz